Siemanko mam problem zasadziłem sobie 5x super bud juz dosc dawno i 4/5 już rosną sobie od 2 dni a jedno nasionko otworzyło się wypuściło pęd i dalej nic, kiełkowałem juz wiele razy ale nie zdarzyło mi się aby kiełek żył od 5 dni i nie mógł w całosci wyjsc na zewnątrz skorupy, jak mogę mu pomóc bo ewidentnie cos jest nie tak bo jej koleżanki wyszły wręcz w te same dni
czyżby miało za małą wilgoc i nie chce sie pestka otworzyc w całosci ?
PS. sorry za brak "s" i "c" z kreseczką mam zepsutą klawiaturkę
pozdr.
szybkie pytanie o kiełek
Re: szybkie pytanie o kiełek
A gdzie trzymasz te nasiona? Może temu jednemu coś się stało, słońce mamy mocne może się sparzyło. Nie ma reguły jedne wychodzą szybciej inne później.
Re: szybkie pytanie o kiełek
Cholera :X coś mi zjadło 2 pestki, a jedna wypuściła korzeń i to dośc długi ale nie chciała czapka wyjśc z pestki to ją rozerwałem i okazuje sie że zgnite tam było i czapka ledwo się trzyma korzonka.
Opłaca sie to trzymac? czy bez tej czapki nawet z korzeniem sie nie podniesie ten kiełek
wydaje mi się że gniła od za dużej wilgoci :( spotkał sie już z czyms takim i kiełek jakoś sie odbudował ?
jakby tego było mało jeden auto co już wyszedł nie chce rosnąc bo ma jakiegos skurwiałego pasaożyta w łodyce i nic nie mogę zrobic.
Szlak by to biednemu to zawsze wiatr w oczy i ch*j w du*e.
Opłaca sie to trzymac? czy bez tej czapki nawet z korzeniem sie nie podniesie ten kiełek
wydaje mi się że gniła od za dużej wilgoci :( spotkał sie już z czyms takim i kiełek jakoś sie odbudował ?
jakby tego było mało jeden auto co już wyszedł nie chce rosnąc bo ma jakiegos skurwiałego pasaożyta w łodyce i nic nie mogę zrobic.
Szlak by to biednemu to zawsze wiatr w oczy i ch*j w du*e.
- Brzeszczot
- pierwsze listki
- Posty: 135
- Rejestracja: 20 sie 2010, 1:32
Re: szybkie pytanie o kiełek
Zdecydowanie za dużo im lejesz wody. Gniją ............. masakra. Czy coś z tego będzie ciężko powiedzieć. Może jakieś fotki.